Jak oszczędzać światło w domu?
Dom konsumuje energię przez cały czas, niemal 24 godziny na dobę i tak każdego dnia. Zużywa się, kiedy zapalamy światło, włączamy telewizję, czy podłączamy urządzenia i sprzęty, z których aktualnie musimy skorzystać. Nie da się też ukryć, że w naszych domach zużywamy coraz więcej prądu, a to głównie dlatego, że kupujemy coraz więcej urządzeń elektrycznych. Wbrew pozorom oszczędzanie prądu wcale nie jest takie trudne. Wystarczy tylko przestrzegać kilku podstawowych zasad.
Zużycie energii elektrycznej w gospodarstwie domowym
Według danych regularnie publikowanych przez GUS (Główny Urząd Statystyczny) największy pobór prądu generuje chłodziarko-zamrażarka oraz oświetlenie domu. Lodówka – w zależności od klasy energetycznej – może pochłaniać od 200 kW do 800 kW. Obniżenie zużycia prądu z górnej na dolną granicę może przełożyć się na roczną oszczędność w granicach 400 zł. W tym wypadku najbardziej opłacalny będzie zakup droższej lodówki o wyższej klasie energetycznej. Taka inwestycja zwróci nam się w stosunkowo krótkim czasie.
Może oświetlenie nie jest największym prądożercą, ale możemy w prosty sposób obniżyć rachunki za prąd, wynikające tylko ze świecenia, nawet 10-krotnie. Dla przykładu żarówka rtęciowa 100-watowa zużywa aż 100W energii, żarówka energooszczędna tylko 17W, a żarówka LEDowa jeszcze mniej – pozwala obniżyć zużycie energii do 11W.
Jak oszczędzać na świetle?
Słabe oświetlenie w naszym domu może doprowadzić do spadku energii i motywacji do działania. Możemy czuć się ciągle zmęczeni i senni. Dodatkowo słabe oświetlenie prawie zawsze powoduje pogorszenie wzroku. W związku z powyższym nie można radykalnie zastąpić mocnych żarówek tymi słabszymi, bo oszczędność na świetle nie na tym polega.
Oto najważniejsze zasady, dzięki którym możesz zaobserwować oszczędności na świetle:
- Nie zostawiaj zapalonego światła w pomieszczeniach, w których nie przebywasz – jest to jeden z najprostszych sposobów oszczędzania energii elektrycznej.
- Wymień tradycyjne świetlówki na żarówki energooszczędne lub żarówki ledowe, które są obecnie najbardziej energooszczędnym źródłem światła. Pozwalają one zmniejszyć zużycie energii nawet o 80%.
- W przypadku oświetlenia z kilkoma żarówkami najlepiej zastosować podwójne włączniki światła, dzięki którym nie będziemy musieli włączać wszystkich źródeł światła jednocześnie.
- Już na etapie budowy domu, warto zadbać o to, aby pomieszczenia były dobrze doświetlone światłem dziennym. Malując ściany, najlepiej wybierać jasne farby, które odbijają światło i optycznie powiększają wnętrza. Biała ściana odbija około 85% padającego na nią światła.
- Należy unikać zasłaniania okien w ciągu dnia po to, aby jak najefektywniej wykorzystać światło dzienne.
- Pomieszczenia, w którym zamierzamy spędzać jak najwięcej czasu w ciągu dnia najlepiej planować od południa i zachodu, bo zdecydowanie dłużej będzie w nich dostępne światło dzienne. Warto na to zwracać uwagę podczas zakupu mieszkania w bloku.
Oświetlenie ogólne i oświetlenie miejscowe
Planując rozmieszczenie oświetlenia, najlepiej skupić się na doświetleniu poszczególnych części. W tym celu, oprócz oświetlenia głównego, które ma być wspomaganiem oświetlenia dziennego, warto zastosować także oświetlenie miejscowe, akcentujące poszczególne strefy w pomieszczeniu. W ten sposób będziemy mogli zapalić tylko lampkę nad fotelem w momencie, gdy chcemy czytać książkę bez konieczności oświetlenia całego pomieszczenia.
W roli oświetlenia ogólnego dobrze sprawdzi się żyrandol, lampa wisząca lub plafon umieszczony w centralnym punkcie pomieszczenia. Z kolei kinkiety czy halogeny pozwolą nam rozjaśnić zakamarki, których aktualnie potrzebujemy. Ułatwi to nam wykonywanie codziennych czynności, a dobrze ukierunkowany strumień światła pozwoli, aby nasze oczy odpoczywały. Dobrym rozwiązaniem są również lampki stołowe, które zazwyczaj nie pobierają dużej ilość energii, są łatwo dostępne, a przy tym tanie.